poniedziałek, 25 marca 2013

Brait kontra kurz

Łatwo zauważyć - kurz jest wszędzie, nawet gdy go zetrzemy za moment znów zajmie meble. Gdy promienie słoneczne zaglądają przez okna kurz po prostu unosi się w mieszkaniu. Czy można się go pozbyć raz na zawsze?
Dzięki uprzejmości firmy DRAMERS oraz BEST IMAGE otrzymałam do testów 2 spraye do czyszczenia i pielęgnacji powierzchni drewnianych.



Co mówi producent :
Formuła nowych preparatów Brait oparta została na sześciu substancjach aktywno - pielęgnacyjnych oraz składnikach antystatycznych, które tworzą delikatną, kremową konsystencję, łatwą do równomiernego rozprowadzenia na powierzchniach. Dodatkowo baza wyrobu opiera się na alkoholu etylowym, przez co wyróżnia nowe Brait'y na tle konkurencyjnych produktów w tej kategorii. Inne tego typu środki bazują na szkodliwym dla zdrowia alkoholu metylowym lub metoksyizoporpanolu - surowcach mogących wywoływać bóle i zawroty głowy. Dzięki zastosowanej recepturze produkty Brait są bezpieczne, wydajne, pozostawiają efekt czystości i świeżości na długi czas.

Moja opinia : 
Spray migdałowy :
Po naniesieniu na meble robią się białe ślady, które po wytarciu szmatką znikają razem z zalegającym kurzem. Zostawia po sobie połysk. Ma śliczny zapach, który utrzymywał się jeszcze przez kilka godzin po użyciu.
Spray miodowy :
Właściwie to działa tak samo jak migdałowy.



Podsumowując :
* Oba spray'e mają śliczne zapachy.
* Nie kleją się
* Nie pozostawiają zalegających smug.
* Usuwają kurz.
* Są wydajne, niewielka ilość radzi sobie z całkiem sporą powierzchnią.
*  Zostawiają ładny połysk na meblach.
* Są dość tanie.

350 ml preparatu kosztuje ok. 8 PLN, można je nabyć w dobrych sklepach detalicznych.
Więcej informacji znajdziecie na stronie Brait 

Pozdrawiam serdecznie :)

8 komentarzy:

  1. te spreye do mebli sa bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. do tej pory zmywalam kurz sama woda, chyba pora to zmienic :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż chciałoby się złapać za ścierkę i ruszyć do sprzątania. Jednak nie zdradziłabym dla nich nawilżanych chusteczek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja do mycia mebli używam nawilżanych ściereczek z Biedronki XD

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie używałam jeszcze tej marki :)
    Mam niestety ciemne meble i kurz widać od razu...a walka z nim jest uciążliwa :(
    Muszę wypróbować Brait :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubie ten o zapachu miodu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za odwiedziny mojego bloga, oraz za pozostawione komentarze.
Każdy komentarz czytam z uwagą i zawsze odwiedzam autora.
<3