wtorek, 19 marca 2013

Zielony korektor Lambre

Dlaczego korzystamy z korektora do twarzy?
Odpowiedź jest bardzo prosta, korektor maskuje różnego rodzaju niedoskonałości na twarzy, radzi sobie z wypryskami, przebarwieniami z którymi podkłady sobie nie radzą.
Korektory w postaci sztyftu lub pędzelka. Nakładać go można zarówno pod podkład, jak i na podkład. Jeżeli odcień jest za jasny lub za ciemny należy go rozetrzeć, tak aby nie odznaczał się na skórze.
Korektory występują najczęściej w kolorze beżowym, niektóre jaśniejsze, inne ciemniejsze, ja natomiast przedstawię Wam recenzję zielonego korektora.
Wszystko zaczęło się od nawiązania współpracy z firmą Lambre, która w ramach testów wysłała mi m.in. korektor do twarzy.

Producent mówi :
Korektory zawierają kompleks mineralny Sepitonic™ M3 (Mg+Cu+Zn), który chroni przed wpływem środowiska zewnętrznego, doskonale zwalcza oznaki zmęczenia i nadaje skórze świeżości i naturalnego odcienia. Kombinacja cynku, miedzi i magnezu przyśpiesza metabolizm i zwiększa witalność, chroniąc skórę przed wpływem wolnych rodników w miejscach naniesienia korektora.
Korektory występują w trzech wariantach kolorystycznych :

01- naturalny          02-  beżowy           03- zielony
01 - naturalny   02 - beżowy  03 -  zielony       

Moja opinia :
Korektor Lambre odcień 03 bardzo łatwo nanosi się na skórę, po rozprowadzeniu nie zostawia smug, ładnie kontrastuje się z cerą. Kremowa, pozbawiona zapachu konsystencja nie sprawiła żebym niczym Shrek straszyła zieloną twarzą, po rozprowadzeniu korektora twarz miała normalny odcień. Korektor poradził sobie z zaczerwieniem skóry pod oczami, moje drobne piegi stały się mniej widoczne. Korektor ma u mnie dużego plusa za niezapychanie porów.




 Użycie korektora Lambre dało bardzo ładny efekt, skóra była wyraźnie bardziej matowa, uniknęłam w ten sposób efektu świecącej żarówki. Jedyny minus jest za nietrzymałość, korektor zaczął mi się rozmazywać po ok. 3 h, jednak po ponownym naniesieniu znów pojawił się pożądany efekt. Poza tym korektor jest dość wydajny - na jednorazowy użytek wystarczy naprawdę niewiele, ok. 1 - 2 maźnięcia.
Korektor można nabyć w internetowym sklepie LAMBRE w cenie 19.90 PLN

Zapraszam Was do zapoznania się także z innymi kosmetykami Lambre.

Dziękuję bardzo Pani Aleksandrze za możliwość przetestowania korektora.
Pozdrawiam < 3

13 komentarzy:

  1. zdziwił mnie jego zielony kolorek, ale tak to fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy nie używałam zielonego korektora

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam nigdy zielonego korektora :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie używałam zielonego korektora, ale brzmi zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zielony korektor, ale numer ! :)
    Ciekawe, ciekawe..aż mam ochotę sprawdzić ;D
    Pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zielone korektory hmm jak najbardziej jestem za - dobrze sprawdzają się przy cerach naczynkowych oraz zaczerwienieniach :) aa dziękuje za tak miły komentarz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja wciąż szukam swojego ideału :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przestraszyłam się tego koloru na początku..

    OdpowiedzUsuń
  9. o matko! ale, kolor :-) Szkoda, ze trwałość jest taka krótka... no cóż :< Ja tam mam swój typ nr 1 od Floslek :-)
    rudnicka.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Naturalny i beżowy całkiem ok ale zielony oo nie miałam nigdy styczności z zielonym korektorem hmm ale na zdjęciu wygląda dość dobrze. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. kochana, oTAGowałam Cię w zabawie :)
    szczegóły u mnie na blogu, zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. o ooo.... chyba bałabym się go użyć gdybym zobaczyła w sklepie :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze takiego nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za odwiedziny mojego bloga, oraz za pozostawione komentarze.
Każdy komentarz czytam z uwagą i zawsze odwiedzam autora.
<3